Żytnie ciasteczka z orzechami

Pewnego dnia dostałam kg mąki żytniej. Długo zastanawiałam się, co z niej dobrego upiec. W końcu wpadłam na świetny przepis na ciasteczka, które w moim domu zrobiły furorę. Nie dość, ze są smaczne, to jeszcze zdrowe, ponieważ upieczone są z razowej mąki żytniej, która jest źródłem wielu witamin i wartości odżywczych. I jeszcze do tego są proste w wykonaniu i tanie.

Żytnie ciasteczka z orzechami.

1,5-2 szklanek mąki żytniej razowej

1 łyżeczka sody oczyszczonej

szczypta soli

200 g. jogurtu naturalnego (np. grecki)

1/4 szklanki oleju

garść orzechów włoskich, słonecznika, płatków migdałowych itp (kto co ma)

3 łyżki cukru

2 łyżki miodu

1 łyżeczka cynamonu.

Wszystkie składniki należy wymieszać w misce, śmiało można mieszać łyżką - to w zupełności wystarczy. Z ciasta formujemy kulki o średnicy ok. 3 cm. Ciasto jest lepkie, więc można ręce posypywać mąką. Ciasteczka układać na blaszce, można je lekko rozpłaszczyć ręką. Na wierzch ciasteczek można posypać ziarna słonecznika, orzechy, lub płatki owsiane (lub wg własnej fantazji). Piec w 180 stopniach C przez 25 minut.

Ciekawostka: Do ciasta oprócz orzechów i ziaren można dodać suszone lub kandyzowane owoce, np. żurawinę, rodzynki, ananasy, albo kawałki czekolady, wiórki kokosowe, co kto chce... Ciasteczka na pewno będą wyśmienite. Ja robiłam z owocami goji.

Smacznego!